Eco driving – czyli o co chodzi?
Na wielu stronach internetowych możemy znaleźć poradniki – jak jeździć eko, lub określenia zasad eco drivingu, jednakże naszym zdaniem to nie kwestia zasad, czy stylu jazdy ale inny stan świadomości, który zresztą wielu kierowców posiada – w kontekście dbania o własny samochód. Skojarzenie eco drivingu tylko i wyłącznie z oszczędnością paliwa nie ma większego sensu, dlatego, że na oszczędność paliwa wpływa nie tylko sama jazda ale również stan techniczny pojazdu.
Słowo driving musielibyśmy zastąpić słowem “świadomość”. W skrócie, myśląc o eco drivingu – powinniśmy myśleć m.in. o:
- przygotowaniu auta na podróż – jego stanu technicznego oraz spełnienie norm producenta
- planowaniu podróży;
- energicznej i płynnej jeździe;
- obrotach silnika;
- odpowiednim wykorzystaniu skrzyni biegów;
- wykorzystaniu silnika do hamowania.
Rozwińmy zatem powyższe sugestie – aby lepiej zrozumieć cała ideę ecodrivingu.
Przygotowanie auta na podróż
Z praw fizyki wiemy, że im większa masa – tym potrzebna jest większa siła do jej poruszenia, im większy opór powietrza tym większa energia do jej pokonania. Dlatego rzeczą najprostszą – jest po prostu przemyślenie tego co bierzemy ze sobą w podróż. O ile trudno rozkładać ciężar bagażu – jadąc na wakacje to jednak nie one stanowią 90% naszych podróży. Najczęściej jeździmy po mieście, do i z pracy – a co wozimy w bagażniku? czy z dachu zdążyliśmy zdjąć dodatkowy bagażnik? Zaczynając od tych drobiazgów – jeśli nawet nie zmniejszymy w znaczący sposób ilości spalania paliwa, to wyrabiamy sobie nawyki, dzięki którym w sumarycznym rozliczeniu, możemy dojść do znacznej oszczędności.
Jak do tego ma się stan techniczny pojazdu? To co możemy zrobić na niemal każdej stacji paliw, to sprawdzić ciśnienie w oponach. Jeśli jest ono odpowiednie – mamy gwarancję optymalnego toczenia pojazdu a co za tym idzie – nie zmuszamy silnika do pokonania większego oporu. W przypadku opon – ta oszczędność jest mocno widoczna i zależy nie tylko od ciśnienia
Kolejna kwestia to stan zawieszenia, jeśli słyszymy jakiekolwiek stuki w zawieszeniu, nie czekajmy na to aż staną się głośniejsze. Wcześnie zdiagnozowana usterka uchroni nas przede wszystkim od poważnych napraw i zapewni nam bezpieczeństwo w czasie jazdy. O ile luzy na końcówkach wahacza nie będą stanowić dla nas wyczuwalnej ilości spalanego paliwa o tyle to kolejna rzecz, która w zestawianiu z innymi (jak np. ciężar bagażu) – będzie miała znaczenie. Dochodzimy więc do punktu, w którym eco driving – to naprawdę stan świadomości
Planowanie podróży
Zdarzyło się wam utknąć w korku w drodze do pracy? Zapewne nie raz czy dwa, są też tacy kierowcy dla których korek samochodowy to norma, pozostaje tylko kwestia trwania jego długości. Cykl miejski to największe wyzwanie kiedy chcemy zastosować eco driving, dlatego planowanie podróży, niezależnie czy do pracy czy na wakacje to podstawa jeśli chcemy zaoszczędzić spalanie paliwa. Wybierajmy zatem nie tylko trasę ale i czas w jakim musimy wyruszyć – na tyle na ile to możliwe
Energiczna i płynna jazda samochodem
Niektórzy twierdzą, że aby wszystko odbywało się płynnie musi zostać uwzględniony fakt, że płynność wymaga cierpliwości. To jednak w przypadku eco drivingu nie jest prawdą. Możemy rozpisywać się jak należy jeździć, czy dodawać gazu na 3/4 czy zmieniać biegi przy odpowiedniej liczbie obrotów. Jednak energiczna jazda to po prostu jak najszybsze osiągnięcie docelowej prędkości na możliwie najwyższym biegu (jednak ta zasada w przypadku korków już taka doskonała nie jest). Aby jeździć odpowiednio, powinniśmy znać własne auto, słyszeć silnik i przewidywać co będzie działo się na drodze. To już styl jazdy, którego uczymy się od momentu, kiedy po raz pierwszy zasiądziemy przed kierownicą.
W eco drivingu – najważniejsza jest optymalne wykorzystanie pracy silnika, aby jego praca cały czas przynosiła nam poruszanie się do przodu – przewidywalna na tyle aby to silnik decydował o tym czy jedzie, czy zwalnia a nie układ hamulcowy. nie zapominajmy o biegach, które dają nam możliwość szybkiego rozpędzenia samochodu, utrzymania prędkości a przy optymalnym wykorzystaniu – są w stanie znacząco wpłynąć na spalanie paliwa.
Wsparcie technologii w służbie eco drivingu
W najnowszych modelach aut eco driving otrzymuje wsparcie w postaci sześcio-, siedmiobiegowych skrzyń biegów, a także elektronicznych „podpowiadaczy” sugerujących włączenie wyższego biegu. Te udogodnienia ułatwiają nam odpowiednie przełączanie biegów i kontrolowanie obrotów. Jednak nic nie zastąpi naszego doświadczenia, dbania o stan techniczny pojazdu, dbania o silnik w czasie jazdy.
Kontrowersje przy eco drivingu
Największy spór dotyczący zasad eco drivingu to sposób ruszania samochodem. Podział pomiędzy tymi, którzy twierdzą, że powinniśmy ruszać zaraz po odpaleniu auta a tymi, którzy są zwolennikami pracy silnika na jałowym biegu jest dość duży. Producenci nowych aut zapewniają nas, że zastosowana technologia, olej silnikowy – jest na tyle zaawansowany, że silnik nie musi pracować na jałowym biegu po to aby się rozgrzać, powinniśmy ruszać od razu. Ale jak to się ma do rzeczywistości i właściwości metalu oraz olejów? Dobrze wiemy, że temperatura ma ogromne znaczenie dla samej pracy silnika czy oleju, który najlepsze właściwości uzyskuje w wysokich temperaturach. Zatem zanim ją osiągnie – czy w 100% mimo zapewnień producentów nic się nie dzieje?
Tę kwestię pozostawiamy indywidualnemu rozpatrzeniu każdego kierowcy. Jak zostało już napisane, powinniśmy znać pracę silnika naszego pojazdu, usłyszmy zatem jak zachowuje się zimny silnik, jak rozgrzany, jak zimą i jak latem a sami będziemy wiedzieć co jest dla niego i tym samym nas – najlepsze.
Dodaj komentarz